(Tetryk Starszy)
8. X X X
Jakże kruchy czas
wokół skorupki głowy
latawiec snu
przerwany przed odlotem.
W nim obszary
jawią się nieznane
próżna wiedza
przechodniów spóźnionych.
Jakże wątły cień
odległych pocałunków
gorzki smak...
obietnic niespełnionych.
Ubogie dni
w samotności pędzone,
jałowa
ziemia pod słońcem.
Debiut online: 2007-02-15
Copyright © Jan Hobrzański 2007–2024 •