PÓŁSŁÓWKA 2017
Kiedyś, kiedyś, dawno temu popularna była zabawa zwana "grą półsłówek". Jak sama nazwa wskazuje, polegała na wzajemnej wymianie cząstek ("pół-słówek", względnie liter) dwóch lub więcej wyrazów. "Mariackie walczyki", ponoć autorstwa Ryśka Malczyka, pamiętam do dzisiaj. Niestety, inne tak udane półsłówka, choć z reguły zaj-mujące, były też mocno niecenzuralne. Nic tu nie poradzę... Upodobania, to sprawa subiektywna; sam niedowidzę, nie wiem jak widzą inni. I tak też chyba jest z punktem widzenia. Niektórzy podkpiwają, że zależy od punktu siedzenia.
Po Światowych Dniach Młodzieży 2016, zacząłem i ja zastanawiać się nad pytaniem Papieża Franciszka - co wolę - wygodną leżankę, czy ekstremalne obuwie?! W końcu sierpnia podjąłem decyzję, ale nim to nastąpiło utrwaliłem problem w półsłówkowym zapytaniu: - "pana tyka buczy?"
Dociekliwym życzę sukcesu (docelowy rozkład liter: 6-3-4).
W 2017 roku wypadało będzie znów twórczo podjąć ten problem.
Kusi mnie, żeby zająć się wzjemnymi zależnościami takich wyrazów, jak: czytelność, poczytność i poczytalność... Jednak z drugiej strony biorąc, ileż to innych ciekawych spraw nam umyka, żeby wspomnieć tylko o „kompulsywnym okradaniu sklepów” albo „zespole nabytego narcyzmu”(!?). Ale kogo to może obchodzić w okolicach Sylwestra.
Lepiej zaproponuję stosowny pierwszego stycznia imieninowy toast:
– "Miła i setka"! (4-6)
Zaś na Rok Pański 2017 życzę – Tobie, siebie i nam wszystkim – byśmy nie mieli większych zmartwień niż rozwiązywnie rebusów czy półsłówek.
Choćby takich, jak "podnieta ostrygi" (8-7) – Hej?
– A od złego, Panie Boże, proszę, zorientowanych i niezorientowanych nas zachowaj!
Jan
Post scriptum: Jeśli doczytałeś aż dotąd, może wzajem „zrównaJ ipoda” (7-1-4).
Debiut online: 2007-02-15
Copyright © Jan Hobrzański 2007–2024 •