SPOTKANIA
24 sierpnia 2016 roku
Tego dnia zaprzyjaźniony instruktor taternictwa – Ryba* – wdarł się wraz ze swoimi kursantami drogą klasyczną na Mnicha. A skoro akurat szwendałem się po okolicy, użyczył mi liny do asekuracji na drodze „przez płytę”. Tak to znalazłem się na wierzchołku Mnicha w bardzo miłym towarzystwie. Podkreślam – w miłym towarzystwie – bo na moją sugestię, że droga na szczyt była nie tyle zaj... (no, bez wulgaryzmów proszę), ile zaj-mująca i ogólnie też jest zaj-mująco, wszyscy ochoczo przystali!
– Hej?
Zdobycie szczytu to jak wiadomo jedno a powrót do domu drugie. Tak się złożyło, że w drodze powrotnej na ceprostradzie wyprzedzili mnie kolejno niemal wszyscy zdobywcy Mnicha. Jedynym wyjątkiem była sympatyczna Marta. W trakcie zejścia okazało się, że poza byciem kursantką Ryby, jest też wielbicielką poezji mającą na koncie doktorat z Miłosza.
- Ciekawe spotkanie, prawda?
Rozmawialiśmy z Martą i rozmawiali... O tym i o owym; między innymi o tym, czy dwa wiersze – Miłoszowy „Sens” i Herbertowy o kuszeniu Spinozy** – w jakiejś mierze się spotykają? Być może jest to zajmujący temat na sążnisty esej. Pozostawiliśmy tę kwestię otwartą.
Bo i też, jak trudno powiedzieć coś z sensem w kilku słowach...
wrzesień 2016
* Ryba - Arkadiusz Kubicki - polecam
** „Pan Cogito opowiada o kuszeniu Spinozy”
Debiut online: 2007-02-15
Copyright © Jan Hobrzański 2007–2024 •